Rotor antenowy
Używam rotora CONRAD chyba z 20 lat!!!Zachowywał się
bardzo dobrze w wichurach na Czarnej Górze.
Nadal jest sprawny,ale brak częstszej konserwacji
spowodował ukręcenie śruby mocującej "cybanty".
Uszkodzeniu uległ tylko sterownik w ciągu tego czasu.
Stosowałem go bez łożyska do obracania trzech anten
5 el 50MHz F9FT; 9 el 144MHz F9FT oraz 21 el 432MHz F9FT.
Stosuję nadal już nowy rotor Conrad i faktycznie błąd
wskazań jest duży,przy częstym obracaniu anten,nie nadaje
się do pracy w zawodach.Przy pracy DX-owej nie zauważa się
tego problemu...raz na jakiś czas trzeba skorygować ustawienie
anten w stosunku do wskaźnika sterownika.
Ale już koniec z Conradem...czas na zmiany...mam zregenerowany
obrót H-III/CD-44,który będzie obracał 6el 50MHz SP7DCS; 6el 70MHz DK7ZB
oraz 9 el 144MHz F9FT.Potrzeba teraz ciepłej wiosny.


  PRZEJDŹ NA FORUM