Konflikt Domowy
No więc właśnie. Zastanawia mnie dlaczego niektóre "drugie połówki" mają taką alergię na nasze kataryny. Toż to tylko poszumi, popika, pomruczy, potrzeszczy i w zasadzie tyle. Na wódkę nie chodzimy, po nocach się nie szwendamy, grzecznie siedzimy w domach i kręcimy gałą. A tutaj takie przeprawy niektórzy koledzy mają. Chyba nie zaprzeczycie Panowie operatorzy? ,)
Gdyby w rzeczywistości ktoś spłukał me radyjo, oj chyba najnowsza kolekcja z szafy + najnowsze (czyt. najdroższe) buty gwałtownie zyskałyby wartość grzewczą. ,)


  PRZEJDŹ NA FORUM